poniedziałek, 11 listopada 2013

Cukrowy peeling Topaz Glamour - Yasumi

 Ostatnio pokochałam peelingi i w końcu zaczęłam stosować je regularnie. Dlatego dzisiaj kolejny post o peelingu, który znalazł się w Glossybox Kwiecień 2013 - Cukrowy peeling Topaz Glamour od Yasumi.

 
 Parę słów ze stronki producenta (KLIK):
 

Skład:


 Teraz parę słów ode mnie ;). Uważam ten peeling za idealny i na pewno najlepszy jaki do tej pory używałam. Ścieranie jest bardzo dobre pomimo tego, że jest to peeling cukrowy. Kryształki cukru nie rozpuszczają się tak szybko jak w większości wypadków. Świetnie współgrają z olejkiem, w którym są zatopione. Po raz pierwszy czuję, że kryształki i olejek tworzą spójną całość. Kryształki nie ślizgają się po olejku, tylko ścierają, a olejek jest dodatkiem, który fajnie nawilża skórę, ale nie pozostawia nieprzyjemnie tłustej warstwy. Skóra po użyciu jest miękka, nawilżona i gotowa na kolejne kosmetyki pielęgnacyjne. Do tego jeszcze ten cudowny zapach ! Naprawdę polecam ! Nie mam temu peelingowi nic do zarzucenia !
 Cena to 45 zł za 220 g produktu. Myślę, że cena jest do przejścia, ponieważ produkt jest naprawdę świetny!
 
 A któraś z was używała tego peelingu ? A może innego produktu Yasumi ? Ja miałam także z Glossybox płyn micelarny, możecie o nim poczytać tutaj. Jakie są wasze wrażenia ? :)
 
 Pozdrawiam ! :)


 
 

1 komentarz:

  1. uwielbiam cukrowe peelingi ;) czytałam już kiedyś o nim pozytywną opinię, więc chyba coś w tym musi być :D

    OdpowiedzUsuń